I C 49/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich z 2025-01-23
Sygn. akt: I C 49/24 upr
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 23 stycznia 2025 r.
Sąd Rejonowy w Strzelcach Kraj. w I Wydziale Cywilnym
w składzie:
Przewodniczący: sędzia Robert Słabuszewski
Ławnicy:
Protokolant: sekr. sąd. Katarzyna Augustyniak
po rozpoznaniu dnia 23 stycznia 2025 r. na rozprawie
sprawy z powództwa: A. M. (1)
przeciwko: Gminie Z.
o zapłatę 20.000,00 zł
I. zasądza od pozwanej Gminy Z. na rzecz powódki A. M. (1) kwotę 3.000,00 zł (trzy tysiące złotych zero groszy),
II. w pozostałej części powództwo oddala,
III. nie obciąża pozwanej kosztami procesu,
IV. nakazuje ściągnąć na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Rejonowego w Strzelcach Kraj. tytułem zwrotu wydatków sądowych:
- od powódki kwotę 221,85 zł,
- od pozwanego kwotę 39,15 zł.
Robert Słabuszewski
Sygn. akt: I C 49/24
UZASADNIENIE
Powódka A. M. (1) złożyła w dniu 27.02.2024 r. (k. 3) pozew przeciwko Gminie Z. o zapłatę kwoty 20.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za skutki wypadku przy pracy.
W uzasadnieniu wskazała, że doznała krzywd i strat niematerialnych, cierpień fizycznych i psychicznych – ogromnego stresu związanego z pogorszeniem jakości życia, poczuciem życiowej bezradności, pogorszeniem relacji towarzyskich, niekorzystnymi rokowaniami na przyszłość (ograniczona ruchowość spowodowała zaistnienie cukrzycy, zaburzeń snu i napadowych bólów - k. 3-4).
Pozwany – Gmina Z. - w odpowiedzi na pozew wnosił o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu.
W uzasadnieniu wskazał, że nie została wykazana wina pozwanej Gminy za skutki wypadku przy pracy. Powódka nie wykazała przesłanek odpowiedzialności pozwanej za wypadek a ponadto złożone przez pozwaną dokumenty nie wskazują na przyczynienie pozwanej do wypadku. Ponadto powódka nie wykazała rzeczywistego zajścia skutków wypadku i zasadności wysokości żądanego zadośćuczynienia. Stan powódki już w styczniu 2019 r. uległ zdecydowanej poprawie. Brak jest związku późniejszych problemów (pogorszenie jakości życia, cukrzyca, ograniczenia ruchowe, zaburzenia snu) zdrowotnych powódki z wypadkiem. Pracownikowi poszkodowanemu wypadkiem przy pracy przysługują świadczenia z ZUS (odszkodowanie, dodatek pielęgnacyjny). Możliwe jest też prywatne ubezpieczenie na wypadek podupadnięcia na zdrowiu (k. 23-24).
Sąd ustalił, co następuje:
W Zwierzynie przy ul. (...) (centrum miejscowości, okolica dworca kolejowego S. Kraj. Wschód, ruchliwa droga wojewódzka łącząca S. Kraj. i D.) znajduje się budynek Urzędu Gminy, w którym pracowała powódka A. M. (1) (jako inspektor ds. cywilnych). Dzień przed emeryturą załatwiała ostatnie sprawy, ponieważ następnego dnia w pracy planowała zwyczajowe pożegnanie ze współpracownikami.
W dniu zdarzenia, tj. 22.11.2018 r. rozpoczęła pracę o godz. 7:30, zaś ok. godz. 10:15 spiesząc się wychodziła w budynku głównego Urzędu do pobliskiego, osobnego budynku przy Gminnym Ośrodku (...), gdzie znajduje się Archiwum, po potrzebne jej teczki tekturowe do akt. Do budynku UG w Zwierzynie są dwa wejścia: od ulicy (...) i od podwórza. Powódka wychodziła (biegła, bo się spieszyła) wejściem głównym od ulicy. W wejściu tym są drzwi nieco „cofnięte” w porównaniu z linią elewacji budynku. Będąc na wysokości drzwi widać tylko fragment chodnika i ulicy (jezdni) na wprost drzwi. Nie widać co jest po bokach. Chodnik jest dość wąski (ok. 1,5 m) i położony wzdłuż ruchliwej ulicy (główna droga przez Z.). Powódka wyszła, zaraz za drzwiami skręciła w bok i wpadła na donicę z iglakami, która stała na chodniku, obok wejścia do budynki (...). Nie mogła widzieć donicy zza drzwi ani będąc na wysokości drzwi od wewnątrz budynku (...). D. z iglakami stały po obu stronach wejścia (także przy wejściu od podwórza, ale tam po wyjściu z budynku nie było potrzeby, aby od razu skręcać w bok – wychodzi się na wprost i donice nie przeszkadzają, poza tym są widoczne). Powódka zahaczyła nogą o donicę i upadła. Powódka z pomocą pracownicy (...) wróciła do budynku. Z powodu silnego bólu w lewej stopie po powódkę do (...) przyjechał mąż i zawiózł ją do (...) szpitala w D., gdzie lekarz po zrobieniu zdjęcia Rtg stwierdził skręcenie śródstopia lewego i założył usztywnienie (gips).
Powódka wcześniej kwestionowała ustawienie tam donic i zgłaszała, że powinno być to usunięte, o czym wiedział Wójt i Sekretarz Gminy. Nie była jedyną osobą, która potknęła się o donice. Po upadku powódki donice od razu zostały usunięte.
D. zostały kupione i postawione przez Centrum (...) w Zwierzynie za zgodą władz Gminy. CIS zostało powołane przez Stowarzyszenie (...), w którym członkiem zarządu jest A. J., która jest też kierownikiem Gminnego Ośrodka Pomocy (...) w Zwierzynie. Gmina Z. nie występowała o zgodę zarządcy drogi (Zarząd Dróg Wojewódzkich w Z.) na ustawienie donic. Bez zgody donice nie mogły być postawione.
Powódka nie korzystała ze zwolnienia chorobowego, ponieważ chciała zakończyć pracę w Urzędzie Gminy i przejść na emeryturę. Ostatnim dniem pracy powódki w Urzędzie był 23.11.2018 r.
Zdarzenie z dnia 22.11.2018 r. zostało uznane za indywidualny wypadek przy pracy. W protokole nie stwierdzono żadnych naruszeń przepisów prawa pracy, bhp oraz innych przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia.
Leczenie powódka kontynuowała u lek. M. B. (1) (specjalista chirurgii ogólnej), który w dniu 25.01.2019 r. stwierdził, że powódka jest coraz sprawniejsza, chodzi bez utykania, bez obrzęków, po rehabilitacji nastąpiła poprawa, leków przeciwbólowych już nie bierze. Leczenie i rehabilitacja zakończone.
Na własne życzenie ściągnęła szynę gipsową założoną w trakcie wizyty 22.11.2018 r.
Po zakończonym leczeniu powódka nadal skarżyła się na bóle, obawiała się upadku, budziła się w nocy. Stresowało ją to, że nie wie kiedy noga ją zaboli (co zdarza się, gdy np. nadepnie na jakąś nierówność).
Dowód: przesłuchanie powódki A. M. – k. 43-45,
protokół ustalenia okoliczności i przyczyn wypadku przy pracy – k. 9-10,
zapis wyjaśnień pracownika – k. 11,
zapis informacji uzyskanych od świadka – k. 12,
historia choroby – k. 26, 55-56,
zaświadczenie lekarskie – k. 27,
zaświadczenie o stanie zdrowia – k. 28,
oględziny miejsca zdarzenia – k. 66,
pismo (...) z dnia 19.06.2024 r. – k. 85,
pismo Zarządu Dróg Wojewódzkich z 03.07.2024 r. – k. 87,
zeznanie świadka M. B. – k. 82
Na skutek upadku powódka doznała skręcenia struktur więzadłowych śródstopia lewego.
Okres dysfunkcji trwał dwa miesiące. Później mogły pojawiać się dolegliwości niewymagające dalszego leczenia.
Dowód: opinia biegłego dra J. S. – k. 116-117.
Lekarz orzecznik ZUS uznał, że na skutek wypadku przy pracy z dnia 22.11.2018 r. powódka doznała 2% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu.
Dowód: orzeczenie lekarza orzecznika ZUS – k. 36.
Z tytułu odszkodowania za wypadek przy pracy z ZUS powódka otrzymała kwotę 1.834,00 zł (niesporne – k. 35).
C. Towarzystwo (...) S.A. V. (...) uznało, że powódka na skutek wypadku doznała 1% trwałego uszczerbku na zdrowiu i z tego tyłu przyznało z ubezpieczenia prywatnego powódce:
- 350,00 zł (roszczenie nr (...)),
- 100,00 zł (roszczenie nr (...)).
Dowód: pismo (...) S.A. – k. 37, 38.
W dniu 12.11.2021 r. powódka wystąpiła do UG w Zwierzynie o zapłatę kwoty 20.000,00 zł zadośćuczynienia za skutki upadku oraz zamieszczenie przeprosin na stronie (...) w Gazecie (...), wskazując, że wypadek był wynikiem wymyślenia przez A. (...), Kierowniczkę (...), zbędnych dekoracji w postaci donic. W wezwaniu wskazała, że wielokrotnie wcześniej mówiła, aby je zlikwidować, o czym wiedziało też kierownictwo (...).
Dowód: pismo z dnia 12.11.2021 r. – k. 7.
W dniu 22.11.2021 r. powódka A. M. (1) złożyła do SR w Strzelcach Kraj. wniosek o zawezwanie pozwanego Gminy Z. do próby ugodowej w zakresie zadośćuczynienia za krzywdę.
Dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej – k. 5-6.
W odpowiedzi na pismo powódki Wójt Gminy Z. nie znalazł podstaw do spełnienia żądań powódki.
Dowód: pismo Wójta z dnia 18.11.2021 r. – k. 8.
Do ugody sądowej w postępowaniu z wniosku o zawezwanie do próby ugodowej nie doszło (bezsporne).
Sąd zważył, co następuje:
Powództwo okazało się częściowo zasadne.
Sąd uznał za wiarygodne wszystkie zebrane w sprawie dokumenty oraz opinię biegłego.
Co do wyników przesłuchania powódki co do zasady uznano je za wiarygodne, w szczególności dlatego, że znajdują potwierdzenie w dokumentach oraz dokumentacji medycznej. Częściowo jednak powódka podaje dolegliwości związane z skutkami upadku, które potwierdzenia w materiale dowodowym nie znajdują (w szczególności w dokumentacji M. B., orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS, ustaleniu uszczerbku na zdrowiu (...) S.A. oraz opinii biegłego).
Co do zakresu dolegliwości i skutków upadku dla zdrowia powódki Sąd uznał za wiarygodne dowody w postaci dokumentacji M. B., orzeczeniu lekarza orzecznika ZUS, ustaleniu uszczerbku na zdrowiu (...) S.A. oraz opinii biegłego. Są one spójne, zgodne i sporządzone przez osoby fachowe, niezainteresowane wynikiem procesu i niezaangażowane w spór.
Sąd nie prowadził dalszego postępowania dowodowego z urzędu, gdyż przy rozpoznawaniu sprawy na podstawie przepisów kodeksu postępowania cywilnego rzeczą sądu nie jest zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (art. 232 k.p.c.). Obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach (art. 3 k.p.c.), a ciężar udowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia sprawy istotne znaczenie (art. 227 k.p.c.) spoczywa na stronie, która z faktów tych wywodzi skutki prawne (art. 6 k.c. - wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96 - OSNC 1997/6-7, poz. 76; uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2000 r., III CKN 237/00 - OSNC 2000/10. poz. 190).
Na wstępie wyjaśnienia wymaga kwestia legitymacji biernej pozwanego i to z kilku powodów, ponieważ:
- po pierwsze, droga, na której doszło do upadku i na której postawione były donice jest drogą wojewódzką pozostająca w zarządzie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Z., a nie pozwanej Gminy,
- po drugie, donice zostały kupione i postawione przez CIS powołany do życia przez Stowarzyszenie (...) a nie pozwaną Gminę.
Na pierwszy rzut oka mogłoby się więc wydawać, że powódka pozwała niewłaściwy podmiot i pozwana Gmina w ogóle nie odpowiada za skutki zdarzenia. W rzeczywistości jednak można przypisać Gminie odpowiedzialność za zdarzenie i to na zasadzie winy.
Po pierwsze, w sprawie chodzi o tzw. roszczenia uzupełniające za skutki wypadku przy pracy. Pracodawcą powódki był zaś Urząd Gminy w Zwierzynie. „ Pracownik poszkodowany na skutek wypadku przy pracy uprawniony jest do dochodzenia roszczeń uzupełniających na podstawie przepisów prawa cywilnego, w zakresie szkód niepokrytych odszkodowaniem z ustawy wypadkowej” (tak w wyroku SN z 21 października 1998 r. w sprawie II UKN 273/98).
Po drugie, donice postawiono na chodniku nielegalnie, bo bez zezwolenia zarządcy drogi (k. 87).
Po trzecie, odbyło się to za wiedzą i zgodą Gminy Z. (k. 85).
Po czwarte, do Gminy zgłaszano konieczność usunięcia donic, który stały przy wejściu do (...), jako zagrażające bezpieczeństwu przechodzących osób.
Mając powyższe na uwadze Sąd uznał, że Gmina miała obowiązek usunąć donice albo zgłosić konieczność ich usunięcia zarządcy drogi bądź podmotowi, który je postawił, a tego nie zrobiła (choć formalnie nie Gmina je kupiła i postawiła). Z pewnością jednak o nich wiedziała, stały przy wejściu do Urzędu Gminy i stanowiły zagrożenie, a na koniec były przyczyną wypadku przy pracy, jakiego doznała pracownica Urzędu Gminy.
Po piąte, to Gmina zdecydowała o usunięciu donic („na prośbę pracownika (...) k. 85), a więc miała w tym zakresie faktyczną kompetencję (możność).
Ponadto należy się odwołać do ustawy z dnia 13 września 1996 r. o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (art. 5). Skoro właściciel (nieruchomości, na której stoi budynek urzędu, a nie właściciel drogi oczywiście) nieruchomości ma obowiązek usuwania „błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z dróg dla pieszych położonych wzdłuż nieruchomości”, to tym bardziej powinien usunąć zagrażające pieszym donice, nawet jeśli ich sam nie postawił, ale o nich wiedział.
Przyjmując więc co do zasady istnienie podstaw odpowiedzialności pozwanego Sąd zarazem uznał, że do powstania i zakresu szkody przyczyniła się powódka w 50% (na podstawie art. 362 k.c.). Wynika to z następujących okoliczności:
Po pierwsze, położenie donic nie było dla powódki zaskoczeniem, skoro były tam od ok. dwóch tygodni i zgłaszała konieczność ich usunięcia. Wiedziała, że potknęły się tam też inne osoby.
Po drugie, powódka biegła spiesząc się, co spowodowało, że nie można uznać, że zachowała należytą ostrożność.
Po trzecie, o nieuwadze świadczy, iż skierowała się na donice, mimo iż między donicą o krawędzią jezdni z drugiej strony chodnika było dość miejsca, aby przejść; weszła na część chodnika, której nie widać przy wychodzeniu z budynku bez upewnienia się czy nic tam nie ma.
Po czwarte, w ramach leczenia sama zdecydowała o zdjęciu usztywnienia gipsową szyną.
Po piąte, nie korzystała ze zwolnienia lekarskiego. Oznacza to, że albo go nie potrzebowała (czyli krzywdy są mniejsze niż podaje), albo – jeśli potrzebowała – obciążając nogę powiększała zakres krzywd, za co nie może odpowiadać pozwany.
Podstawą żądania zadośćuczynienia z art. 445 k.c. jest szkoda niemajątkowa (krzywda) w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi pokrzywdzonej, wynikającymi z naruszenia dóbr osobistych wskazanych w tym przepisie (por. orzeczenie SN z dnia 04.07.1969 r., I PR 178/69, OSN 1970/4, poz. 71). Pojęcie rozstroju zdrowia na tle przywołanych przepisów należy rozumieć szeroko – obejmuje ono również stany rozstroju psychicznego spowodowane zdarzeniami, z którymi ustawa łączy odpowiedzialność w sferze odpowiedzialności ex delicto (por. np. wyrok SN z dnia 04.07.1969 r., I PR 178/69, Państwo i Prawo 1970/8-9, str. 412; orzeczenie SN z dnia 25.04.1961 r., OSP 1962, poz. 200).
Określenie wysokości zadośćuczynienia powinno się opierać na obiektywnych i sprawdzalnych kryteriach, kierować się jego celami i charakterem (por. wyrok SN z dnia 12.09.2002 r., IV CKN 1266/00, nie publ.). Zadośćuczynienie obejmuje zarówno cierpienia fizyczne (np. ból), jak i cierpienia moralne i to nie tylko trwałe, ale też przemijające (tak SN w wyroku z dnia 20.03.2002 r., V CKN 909/00 nie publ.). “ Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia za krzywdę (art. 445 § 1 k.c.) należy uwzględnić przede wszystkim nasilenie cierpień (...) trwałość następstw zdarzenia oraz konsekwencje w życiu osobistym i społecznym” (tak wyrok SN z dnia 10.06.1999 r., II UKN 681/98, OSNP 2000/16, poz. 626).
Ustalenie wysokości zadośćuczynienia Sąd oparł na sprawdzalnych, obiektywnych kryteriach. Dlatego uwzględniono:
- stopień cierpień fizycznych pokrzywdzonej (uraz – skręcenie struktur więzadłowych śródstopia lewego),
- stopień cierpień psychicznych pokrzywdzonej (ból, dyskomfort, ograniczenie aktywności ruchowej, poczucie niepewności),
- charakter następstw zdarzenia,
- długotrwałość skutków zdarzenia (intensywne przez dwa miesiące; później bardziej subiektywne),
- cel zadośćuczynienia, które powinno stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość, adekwatną w stosunku do krzywdy (por. wyrok SN z dnia 28.09.2001 r., III CKN 427/00 nie publ.; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 03.11.1994 r., III APr 43/94, OSA 1995/5, poz. 41; wyrok SN z dnia 22.04.1985 r., II CR 94/85, nie publ.; wyrok z dnia 18.04.1978 r., IV CR 99/78, nie publ.; wyrok SN z dnia 22.03.1978 r., IV CR 79/78, nie publ.),
- konsekwencje zdarzenia dla życia osobistego i społecznego powódki.
Sąd miał na uwadze, aby przyznane zadośćuczynienie było utrzymane w rozsądnych granicach i nie prowadziło do nieusprawiedliwionego wzbogacenia pokrzywdzonej. Należy jednakże zaznaczyć, że zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie musi oznaczać zadośćuczynienia niskiego, czy tym bardziej symbolicznego. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie ma charakteru statycznego, zmieniając się w miarę wzrostu stopy życiowej społeczeństwa. Chodzi przy tym o średnią stopę życiową społeczeństwa a nie stopę życiową konkretnej osoby.
Ustalając wysokość zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze, iż:
- zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny i powinno reprezentować ekonomicznie odczuwalną wartość (zob. uchwałę SN z dnia 08.12.1973 r., III CZP 37/73, OSN 1974/9, poz. 145; wyrok SN z dnia 22.05.1990 r., II CR 225/90, niepubl.; wyrok SN z dnia 30.01.2004 r., I CK 131/03, OSNC 2005/2, poz. 40),
- odpowiednia suma pieniężna przyznana tytułem zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach i być dostosowana do aktualnych stosunków majątkowych w społeczeństwie (zob. orzeczenie SN z dnia 24.06.1965 r., I PR 203/65, OSP 1966/4, poz. 92; wyrok SN z dnia 22.03.1978 r., IV CR 79/78, niepubl.),
- umiarkowana wysokość zadośćuczynienia oznacza, iż nie może być ono ani rażąco wygórowane, ani rażąco niskie (por. orz. SN z dnia 29.07.1970 r., OSN 1971, poz. 53),
- wielkość zadośćuczynienia zależy od oceny całokształtu okoliczności, rozmiaru cierpień, ich intensywności, trwałości, nieodwracalnego charakteru.
Mając na uwadze powyższe argumenty Sąd uznał, iż zadośćuczynienie w kwocie 8.000,00 zł będzie adekwatne (na marginesie należy zauważyć, że biorąc pod uwagę przyznany przez ubezpieczycieli trwały i długotrwały uszczerbek na zdrowiu powódki (odpowiednio 1% i 2%), to odpowiadałoby to kwocie 8.000,00 zł za 1% trwałego uszczerbku na zdrowiu oraz kwocie 4.000,00 zł za 1% długotrwałego uszczerbku na zdrowiu).
Po uwzględnieniu przyczynienia daje to kwotę 4.000,00 zł.
Przyznanego zadośćuczynienia nie należy zmniejszać o kwoty przyznane powódce z ubezpieczenia gospodarczego prywatnego ( (...) S.A.) i o te kwoty Sąd w żaden sposób nie zmniejszał zasądzonej kwoty.
Co do odszkodowania za wypadek przy pracy z ZUS Sąd uznał, że kwotę tą należy uwzględnić, albowiem w jakimś zakresie zmniejsza (kompensuje) krzywdy powódki, choć nie polega to automatycznemu, matematycznemu odliczeniu od przyznanej kwoty, kwoty wypłaconej przez ZUS (tj. 1.834,00 zł). W ocenie Sądu kwota wypłacona przez ZUS w niewielkim zakresie zmniejszyła krzywdy powódki, tj. o kwotę 1.000,00 zł. „ Jednorazowe odszkodowanie przyznane na podstawie ustawy z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn.: Dz. U. z 2019 r. poz. 1205) nie podlega prostemu odliczeniu od zadośćuczynienia pieniężnego przysługującego poszkodowanemu na podstawie art. 445 § 1 k.c. Jego wysokość bierze się pod uwagę przy określaniu wysokości zadośćuczynienia, jeżeli odszkodowanie to nie zostało w całości zużyte na pokrycie kosztów i wydatków związanych z uszczerbkiem na zdrowiu” (wyrok SN z dnia 17 lipca 2019 r., I PK 68/18, OSNP 2020/7, poz. 66).
Dlatego zasądzić należało kwotę 3.000,00 zł (8.000,00 zł x 50% - 1.000,00 zł) – punkt I wyroku.
W pozostałej części Sąd powództwo oddalił – punkt II wyroku.
Na podstawie art. 102 k.p.c. Sąd nie obciążał powódki kosztami procesu na rzecz strony powodowej. To jednak zawinione zaniechania pozwanej Gminy doprowadziły do wypadku, powódka jest poszkodowana, utrzymuje się z emerytury, zaś kwestia wysokości zadośćuczynienia ma charakter wybitnie ocenny (punkt III wyroku).
Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych Sąd nakazał ściągnąć kwoty wydatków sądowych proporcjonalnie do wyniku procesu. Wydatki obejmują kwotę 261,00 zł (21,40 zł – k. 239,60 zł – k. 119). Powódka wygrała w 15%, zaś pozwany w 85%. Dlatego powódkę obciąża 85% wydatków (tj. 221,85 zł, zaś pozwanego 15% (tj. 39,15 zł) – punkt IV wyroku.
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Strzelcach Krajeńskich
Osoba, która wytworzyła informację: sędzia Robert Słabuszewski
Data wytworzenia informacji: